UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Różne są sposoby i metody ratowania zabytków, ale nie u nas. U nas trzeba wyburzyać, żeby postawić znowu jakiś potworek dla nowobogackich. Tylko dlaczego kosztem kawałka histrii Elbląga? Bo ktoś chce na tym zarobić, bo brakuje komuś frontu robót? U Mytycha odpodały tynki i sufity w nowych budynkach więc może niedługo będziemy podziwiać staro-nowy twór jego radosnej twórczości?