UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Jestem w stanie zrozumieć, że dzieci z rodzin biedniejszych dostają półkolonie za darmo. Tak, nie mam nic przeciwko temu, ale jakim prawem takie dzieci dostają miejsca w pierwszej kolejności, obligatoryjnie, bez potrzeby ubiegania się o nie, to nie rozumiem. Uważam, że każdy powinien być traktowany tak samo - biedny czy bogaty powinien stać w kolejce, a nie że człowiek pracujący musi zrywać się z pracy żeby dziecko zapisać (a i tak się nie dostaje), a taki niepracujący ma na wszystko wy**bane, bo on nie musi nic, a miejsce i tak na niego czeka. ..

Edek...

Anuluj