UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Gdy gdynianka zaczną wychodzić wysoko to jedno ze skrzydeł powinno wbiegać na koło a rozgrywające dogrywać na 6 metr, gdzie jak nie bramka to powinny być karne. Dostaną kilka bramek i cofną się. Do tego dodałbym na rozegranie np. Jędrzejczyk, czyli zawodniczki, które są szybsze i zwinniejsze niż np. Lisek i wjeżdżać na szósty metr mijając rywalki. Mija sezon i nasze zawodniczki powinny mieć przećwiczony ten wariant obrony przeciwniczek, a trener powinien wprowadzać to w meczu. Można też zagrać na dwa koła i robić dym w ataku. Lecimy lecimy lecimy - dziewczyny dopingiem wzmocnimy. ..


Anuluj