UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Rzeczywiscie, za miesiac wiosna! Przejdzie depresja i melancholia. Jakos tak z nami Polakami jest, ze "kupujemy" niekoniecznie dobre towary z zachodu, choc mysle, ze Walentynki to jednak udany zakup. Mozna zauwazyc wiele innych, ktore w U.S. juz dawno nie istnieja a do Polski wchodza. Ale jesli Polacy w Stanach pierwsze slowa jakie poznaja i sie ucza to przeklenstwa, ktorych notabene nie rozumieja i operuja nimi jak sie da i gdzie tylko mozna, to widac takie mamy inklinacje. Zastanawia mnie dlaczego nie uczymy sie pozdrowien na codzien, powitan w sklapie, zapytan :jak sie czujesz? co u Ciebie?, zyczenia "dobrego dnia badz weekendu czy swieta" w sklepie itp malych rzeczy, ktore sa tutaj standartem. O pracy w grupie juz nie wspomne!

zza miedzy

Anuluj