UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Kibic powiem tak: Jak przyszło co do czego to po prostu wymiękłeś (czyt. spękałeś). Niestety ale tak to trzeba nazwać. Ja też nigdy nie pisałem w żadnej gazecie ale za to na forum publicznym nie obrzucam najgorszymi epitetami ludzi, którzy robią coś dla Elbląga, a tak trzeba powiedzieć o dziennikarzach Portela - wszystkich bez różnicy sportowych czy nie. A po drugie warto przeanalizować sytuację lokalnej prasy na naszym rynku. Jestem użytkownikiem Internetu od ponad dwóch lat i codziennie mam dostęp do sieci. Ponadto staram się na bieżąco kupować nasze lokalne gazety czyli np. Dziennik Elbląski czy Głos Elbląga. I teraz tak. W poniedziałek czytam informacje na Portelu, które umieszczane są o różnych godzinach. Taka widocznie ich specyfika, że nie dają wszystkich tekstów na raz. Ale idzie wytrzymać. Ale za to mam co poczytać. I teraz skupiam się tylko na sporcie choć czytam wszystkie działy. Np. tekst o meczu EB Start jest dość długi i mogę się z niego wiele dowiedzieć. Tak samo jest z innymi tekstami nie mówiąc już o lidze halowej, która opisywana jest bardzo szeroko. Teraz weźmy np. Głos Elbląga. Teksty w tej gazecie są umieszczane z kilkudniowym opóźnieniem choć to przecież dziennik. Więc choćby z tego już powodu nie ma co dalej rozmawiać na temat tej gazetki. Idźmy dalej - Dziennik Elbląski. W poniedziałek mamy tam dodatek sportowy, jednak więcej w nim informacji z Olsztyna i regionu niż z Elbląga. Ostatni mecz EB Startu opisany jest zaledwie w kilku zdaniach, nie mówiąc już o halówce, która idzie dopiero we wtorek i to w dość miernej jakości. Tak więc wolę cały dzień poczekać na teks z Portela niż np. kupić Dziennik i przeczytać o jakimś meczu 4-5 zdań. Teraz skupmy się na błędach. Zarówno w Portelu jak i papierowych gazetach jest ich pełno. Zresztą nie dziwię się, gdyż błędów nie popełnia tylko ten kto nic nie robi. Ja też nieraz w pracy popełnię jakąś gafę ale to jest normalne - człowiek to istota omylna i nikt tego nie zmieni. Pamiętam ostatnio jak w DE na zdjęciu był ktoś inny a w podpisie chodziło o zupełnie kogoś innego. Z tego co wiem to też jest poważny błąd, a mimo tego nikt nie powybijał jeszcze dziennikarzy z tej gazety. Tak wiec jak widać można na ten temat mówić jeszcze długo, ale przychylę się do słów mojego przedmówcy o niku czytelnik:”... społeczeństwo naszego kraju tylko narzeka i krytykuje wszystko i wszystkich ale to nam wychodzi najlepiej i na chłodno”.
Mamut