UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

I znowu jak bumerang wraca sprawa Berlinki. Niemoc twórcza a właściwie apoteoza działań pozornych przejawiająca się w kompletnym brakiem efektu, nawet perspektywicznego zakończenia i realizacji tejże drogi jest wprost żenująca. Rosjanie z pomocą Niemców zakończyli 2 lata temu przebudowę swego odcinka i czekają z utęsknieniem na jakakolwiek w miarę realną perspektywę rozwiązania tego problemu. Nasi wodzowie będą się z tym wozić jeszcze wiele lat. A mogliby w porozumieniu z Niemcami, którzy są bardzo żywotnie zainteresowani realizacją tego przedsięwzięcia - sprawę sfinalizować. Jest jeszcze drugi problem - nie mniej dotkliwy. Wodzowie Trzcińsko-Bagiennego zawsze i wszelkimi możliwymi środkami będą się starali storpedować ta inwestycję - Bezledy są im zdecydowanie bliższe i ukochańsze. Wydaje mi się, że praktyczni Niemcy rozwiążą ten problem szybko - tworząc parę ekspresowych linii promowych do Bałtyjska z jakiegokolwiek najbliższego portu niemieckiego lub nawet (o zgrozo) najbliższego portu polskiego, który posiada odpowiednią infrastrukturę. I co wtedy?????????????????????????

AborygenMiejscowy

Anuluj