UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Do osoby tak atakowanej za swoją wypowiedź. Nie widzę możliwości dyskusji na argumenty. No bo jak oceniać rzuty Kolportera w sytuacji "sam na sam"? Wiadomo, powinna być bramka, ale w sporcie tak nie jest. Czyja to zasługa - bramkarki, czy "zasługa" rzucającej? Jeden, najważniejszy punkt, to ZWYCIĘSTWO. Dawno nie było w sezonie, że w Elblągu poległy wszystkie /oprócz Lublina/ czołowe zespoły ligi w sytuacji, kiedy przed sezonem zespół miał walczyć "w ogonie". Kiedy mecze są emocjonujące, to czego jeszcze trzeba? Chyba tylko mieszania. A to tak typowo ........... zaściankowe. "Przestań Waść, wstydu oszczędź". Na tą stronę zaglądają także z Polski.
Elblążanin