UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Kiedy świnia tłusta, to i prosięta niechude. Przysłowie Niestety na tą biedę nie ma złotego srodka, a każdy przypadek ma swój bardzo indywidualny scenariusz. I pracodawcy i pracownicy są różnymi ludźmi. Róznego pokroju, kultury, umiejetności i profesjonalizmu. Nic w tym odkrywczego i dlatego tą sprawę należy brać jak życie, które jest jednym wielkim kompromisem. Patrząc wokół jestem zdumiony funkcjonowaniem niektórych podmiotów i ludzi w biznesie. Wszystko to dzieło przypadku i ich los także jest tym samym. Istnienie firmy urzędu lub instytucji nie może wynikać z slepego losu. A wokół mamy wiele przypadków świadczacych o tej prawidlowości. Trzeba planować i decydować a nie tylko kombinować - bo ten sposób ma krótkie nożki. Wiele lat ubezwłasnowolnienia jednostki daje efekty. W Polsce nie wypada byc bogatym, madrym, doswiadczonym. Najlepiej maja się jełopy, które nikomu nie wadzą i są jedynie chodzacym przewodem pokarmowym. Winę za to ponosi całe społeczeństwo za to, że taka sytuację sankcjonuje i nic nie robi w intencji zmian tego tryndu. A tak nawiasem mówiąc sprubujcie znaleźć do pracy człowieka o okreslonych kwalifikacjach lub profesji. Dzieło nad wyraz trudne i praktycznie rzecz biorąc nie mozliwe do urzeczywistnienia. Nie wierzycie - sprubujcie.
AborygenMiejscowy