Zgłaszanie opinii do moderacji

Czytelnik, który podpisał się "ankieterka" zionął potężnym ładunkiem pogardy dla osób, które na niektóre pytania ankiety odpowiedzą nie tak, jak "powinni odpowiedzieć". Narusza to podstawową zasadę ankieterów - bezstronność. Jeśli zaś spojrzeć jedynie z płaszczyzny krytyki aktywności mieszkańców naszego miasta, to powiem tak: młoda, gniewna kobieto, wykorzystaj czas spisywania ankiet na poznanie różnych środowisk, posłuchanie wielu ludzi, spojrzenie "ich oczyma". Te codzienne problemy tych ludzi to jest własnie miasto. Nie Twoje, nie moje, tylko NASZE.

mieszkaniec