UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Opiszę moja sytuację, może znajdą się pieniądze na rozwiązanie problemu, zanim dojdzie do nieszczęścia. Zdarzenie miało miejsce właśnie w okolicach Rubna. Wracałem już z wycieczki rowerowej z Kadyn do Elbląga i po przeciwnej stronie drogi, po polu/łące biegała sfora psów. Najmniejszy, ale pewnie prowodyr bandy, zobaczył mnie i ruszył w moją stronę, za nim pobiegła reszta. Całe szczęście musiały się zatrzymać przed nadjeżdżającymi od strony Elbląga samochodami. Całą sytuację widział też kierowca samochodu jadący za mną. Zaasekurował mnie do czasu aż oddaliliśmy się od psów, dopiero wtedy mnie wyprzedził (dziękuję Panu, Panie Kierowco) - pewnie gdyby mnie zaatakowały, to by ruszył, żeby je co najmniej odgonić. Zastanawiałem się potem, co by było, gdyby psy nie musiały zatrzymać się przed samochodami. Wtedy wyjątkowo jechałem sam, ale to mogło się przytrafić rodzinie z dziećmi i mogło być mniej szczęśliwie zakończenie. Więc jeśli problem jest znany, to naprawdę pomyślcie jak go rozwiązać, zanim te psy kogoś nie pogryzą.

jawewłasnejosobie

Anuluj