UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Rzeczywiście, wreszcie dyskusja prowadzona w języku polskim i z kulturą. Sam, jako osoba mająca poniekąd zwiazki z pisaniem i ocierająca się niegdyś o cenzurę, czy to redakcyjną, czy nawet tę najgorszą, bo tkwiącą w nas samych, bywam rozdwojony. Jak natykam się na erupcję chamstwa, chciałbym tego nie widzieć, lecz z drugiej strony - jakże łatwo manipulować „cenzurowaniem”, określaniem co juz jest do wyrzucenia, a co nie! Czy mamy stworzyć kolejną „książkę zapisów” [cenzorskich]? W tych momentach zwątpienia spotykam - niestety stanowczo za rzadko - słowa innych, podobnie jak ja odczuwających, dające odpór chamom, idiotom, a więc temu wszystkiemu co w nas samych i naszych bliźnich najgorsze. Czy więc zamiast tworzyć nowe cenzorskie zapisy nie należałoby stworzyć obywatelskiego NASZEGO forum odporu chamstwu, zdziczeniu itp. Nie dajmy się gnoić ludziom, którzy znają jedynie kilka słów (ch..., k..., p..., s...), którymi „wyrażają” wszystko, nie dajmy niszczyć naszej kultury, naszej wrażliwości. Po prostu nazywajmy chamstwo - chamstwem, głupotę - głupotą, skur...stwo - skur...wem, niezależenie od tego czy padło to z ust Leppera, Kaczyńskiego, czy naszego rodzimego chama. Innym problemem jest zalew telewizyjnej papki serwującej nie tylko przemoc lecz i pornografię w najgorszym wydaniu [żeby była jasność - roznegliżowane kobitki też oglądam]. Czy was nie przeraża, że badania programowe np. filmów animowanych dla dzieci, serwowanych przez „naszą” - rzekomo publiczną telwizję - wskazują, iż przemocy tam więcej niż w filmach dla dorosłych!!!! Kogo „publiczna” TVP, za nasze podatników pieniądze, kształtuje? A że kształtuje, to zaczynają już przyznawać niektórzy Amerykanie! Dla nich to może i nowość, lecz w nauce socjologii i psychologii wieku dziecięcego, znana jest istota zw. „wdrukowywania”. To co w najmłodszym wieku jest pokazywane, jako wzorzec, tego już później żaden poprawczak nie naprawi! To też wątek „cenzuralny”!!!! A wracając do cenzury na „Portelu”. Oczywiście redakcja „niefachowa” nie wie co czyni, a jeżeli „fachowa” to po prostu manipuluje! I jedno i drugie jak najgorzej o niej świadczy. Dodam kolejny kamyczek do przykładów wyborczej manipulacji. Czymże bowiem, jak nie manipulacją, był w ostatnim dniu kampanii wyborczej (piatek przed ciszą) czat na portelu z posłem SLD Gintowtem-Dziewałtowskim. Czy zaplanowano czat z osobą z innej opcji w najlepszym przedwyborcvzym okresie? Jeżeli przyjrzymy sie wszystkim waszym propozycjom z okresu ostatniego przed wyborami tygodnia, jeżeli popatrzymy na proporcje, to wniosek był tylko jeden. Forsowaliscie kandydata SLD i jego partię. Pora, szanowna redakcjo, uderzyć się z pokorą w piersi!