UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Mówisz, Bluselko niekompetencji - to bardzo oględnie powiedziane. Sadzę, że dla tych ludzi trwa nieustająca partyjna kampania wyborcza. Bo albo jest przed wyborami, albo już po wyborach i należy myśleć o nowej kampanii imię tejże są skłonni uczynić wszystko, nawet najgorsze gafy, aby finał był tryumfem. Tylko gdzie po drodze jest samorząd i lokalna społeczność - tego nikt nie wie. A tak prawdę powiedziawszy (będę się powtarzał) najwięksi obecni orędownicy pomorskiego, jeszcze niedawno piali z zachwytu nad trzcińsko-bagiennym. Mimo wszystko jestem zdania, że dzieło samorządności lokalnej można czynić z powodzeniem (liczne tego przykłady na terenie Polski - miejscowości porównywalnych z Elblągiem pod względem potencjału i ludności) nie oglądając się na system koneksyjno-rozdawczy preferowany przez na niby działające samorządy wojewódzkie. W czym wyraża się ich samorządność, gdy tkwią po uszy w socjalistycznym kapitalizmie?
AborygenMiejscowy