UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Ktoś powinieen za to polecieć, na pewno nie kasjerka, która zachowała wbrew przepisom - "...w razie napadu należy wykonywać polecenia bandytów...". to nie jest bohaterstwo, tylko głupota, narażała swoje życie dla jakiegoś szmalu, chyba, że pieniądze były jej - to co innego. Rozumiem, że pozostali (jadący nissanem) byli na tyle zaskoczenie, że skamieniali... PZU powinno zadbać o bezpieczeństwo swoich pracowników - to jest priorytet. W pewnym kraju na innym kontynencie, ta kasjerka dostałaby potężne odszkodowanie za straty moralne od pracodawcy.

inny

Anuluj