UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Po Kosmosie lokal przejęła LOK i mieścił się tam magazyn sprzętu z demobilu i broni (KBKS). Mój tata był tu instruktorem. "2 Maja", na tym rogu była za ceglanym murem (Od Bałtyckiej do Mocca) ciastkarnia (zlikwidowana po wybudowaniu "Jagellonki") i zaplecze kawiarni "Tęcza". A budki telefoniczne (zielona z aparatem na monety 50 gr. i niebieska, w niebieskiej nie było tarczy w czarnym bakielitowym aparacie) stały po drugiej stronie ulicy za torami tramwajowymi (z rozjazdem, motorniczy ręcznie wajchą przekładał zwrotnicę) przed sklepem Zoologicznym. Te budki zlikwidowano dopiero po grudniu 1970r.
DzieckoByłemAndrzej