UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Myślę, że obecna RM zbytnio nie narozrabiała w finansach, jeżeli przypomnimy sobie długi pozostawione przez ustępującego z urzędu prezydenta Gburzyńskiego. No, może trochę. Ale po 8-u latach rządów lewicy przyrost zadłużenia jest znikomy. Co z tego protestu „Czas na Elbląg” wynika, poza wydźwiękiem politycznym, i dla mniej świadomych, również psychologicznym? Czy p. Czesław zaniecha realizacji tych inwestycji? Wycofa się z zawartych umów dla pozyskania funduszy unijnych, rozbierze most i... każe zaorać ul. Bema na całej jej długości? Czy rzeczywiście te inwestycje były niepotrzebne miastu? Być może obecny ZM błędnie oszacował występujące ryzyko inwestycyjne, ale nie zapominajmy, kto nie ma własnych środków na inwestycje, ( 50% ogółu nakładów ), ten nie może liczyć na unijne fundusze pomocowe. Pan Czesio, jeżeli wygra i będzie chciał cokolwiek zrobić dla miasta, będzie nadal korzystał z kredytów, bo po to one są! No chyba, że uruchomi swoje prywatne beerdolary. :)
oset