UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Współczuje tej kobiecie, że przez tyle miesięcy musiała się męczyć z takim gadem pod jednym dachem. Ktoś pytał gdzie sąsiedzi? Siedzą cicho w domach i udają, że nic nie słyszą, bo może uważają, że to całkiem normalna sytuacja, że mąż bije żone, że krzyczy, poniża, a tak wcale być nie musi. Ba nawet nie może. Zastanawiam się tylko co czuje człowiek, który skazuje na cierpienie najbliższe osoby...A jeżeli polskie prawo się nie zmieni, to już niedługo,,normalne" będzie, że ojciec zabije syna czy córke za to, że nie przynisła mu kapci. Aż się wierzyć nie chce w jakim my żyjemy świecie!!!

gwiazdeczka

Anuluj