UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Iness, cieszę się, że jednak uznaje Pani czyjąś własność. O to przecież chodzi. Sprawa zorganizowania czegoś zastępczego dla dzieci to całkiem inny temat. Ale tym powinni zająć się rodzice tych dzieci, a nie wspólnota mieszkaniowa. Jest dookoła bardzo wiele miejsc. Również przy przedmiotowym domu. Są też parki, boiska, place zabaw do tego przeznaczone. Trzeba dziecku dać coś z siebie, a nie rzucić piłkę i zamknąć za nim drzwi.
Właściciel