UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Szkoda że rzecznik Zieliński jest tak jak te latarnie własnością mieszkańców tego miasta a nie miasta. Rzecznik wie ze za ogłoszenie na słupach ogłoszeniowych miasto pobiera opłaty po to by zapłacić rzecznikowi Zielińskiemu. Może mieszkańcy ocenią czy jest im rzecznik potrzebny do szczęścia bo z ZUS-em i biurkiem kosztuje 5-6 tysięcy miesięcznie. Może ludzie mają prawo mieć w swoim mieście miejsce na przylepienie ogłoszenia. Oczywiście lepiej wysłać cała watahę strażników miejskich niż zorganizować miejsca do ogłoszeń. Rzecznik Zielinński powtórzy mediom każdą głupotę tylko szkoda że za wspólne podatników pieniądze. Zakaz wieszania ogłoszeń to połowa problemu. O tym czy władze potrafią rozwiązać drugą połowę zadecydują wyborcy we wrześniu. Gdyby wybrać nowe władze to na pewno będziemy mieli nowego rzecznika. A może nowa władza zrezygnuje z kosztownej papugi i przeznaczy ten pieniądze na ciekawsze cele.
rzecznik prasowy ZYGI