UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Z jednej strony to dobrze, że Elbląg ma kolejną szkołę wyższą, tylko po co blokować sobie drogę do magisterium przez zakładanie kolegium? Np. we Wrocławiu powstała Wyższa Szkoła Filologiczna, która po 3 latach działania może wystąpic o prawo prowadzenia magisterium, a żadne kolegium nie ma takiego prawa. Druga sprawa, to czy w takim razie część kadry PWSZ z Instytutu Pedagogiczno-Jezykowego nie odejdzie tam wykładać (oczywiście za większe pieniądze)? Jeśli tak się stanie to PWSZ niegdy nie będzie mogła zmienić statusu na szkołe akademicką, bo skoro odejdzie kadra naukowo-dydaktyczna do pracy lepiej opłacanej, to elbląska PWSZ (podobno jedna z lepszych w kraju, ale czy tak jest naprawdę?) nigdy nie dorobi się wymaganej ilości samodzielnych pracowników naukowych, żeby przekształcić się w uczelnię akademicką. A po trzecie, Regent wśród wielu osób zajmujących się zawodowo językami obcymi nie ma zbyt dobrej opinii, po prostu kiepsko uczą (znam przykłady i to wiele). I czy nie będzie tak, że przyjmą do tej szkoły ludzi, którzy angielski znają słabo, po to by zrobić kasę i wypuścić beznadziejnych absolwentów-nauczycieli? P.S. A w gruncie rzeczy chyba nawet ranga Elbląga wzrosłaby, gdyby był tu Uniwersytet (tak jak to się stało w Opolu, tylko że tamtejsza WSP, z której Uniwerek powstał była jedną z lepszych w kraju). Pozdrowiam wszystkich! Życzę miłych wakacji!
JULEK