Zgłaszanie opinii do moderacji

To jakieś niezrozumienie tematu, pomyłka w interpretacji. G. Morcinek nie przypisywał ludzkich cech koniowi. Po prostu opisał życie tego zwierzęcia, któremu zabrano na starcie wszystko to, co czyni to życie barwnym, radosnym, ciekawym i wartym przeżycia. A to jest wolność właśnie. Żył w tym kieracie dopóki był sprawny, później wydano na niego wyrok. Zaprojektować stajni raczej nie mógł, ponieważ nie wiedział, co to jest stajnia. Całe życie spędził pod ziemią. Ale wykazał, ,ludzkie, ,( jeśli chcesz to tak nazywać ) uczucia. Uratował człowiekowi życie. Czyż to nie najlepszy przykład na inteligencję tego zwykłego, jak powiadasz, konia? Ot, taki banalny utworek, a ile zawiera prawdy i konotacji z czasami współczesnymi! Aż dziw bierze, że tego nie zauważasz. Co może być interesującego w tym, co kto robi w sypialni, kto i w jakim stopniu jest emocjonalnie niedojrzały lub skrzywiony psychicznie? Doprawdy nikomu nie jest do życia potrzebna wiedza o preferencjach seksualnych innych ludzi. Ale kochający inaczej moją przyzwolenie w wielu krajach na publiczne obnoszenie się ze swoimi zboczeniami. Ci, którzy mówią o tym głośno, wyrastają na bohaterów. To jest oznaka zdegenerowania społeczeństw, które na to pozwalają. U nas to jeszcze wzbudza w niektórych oburzenie i wywołuje burzliwe dyskusje. Należy mieć nadzieję, że Polacy jako mądry i myślący naród dadzą odpór tej, napływającej z zachodu degrengoladzie.