UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Do nielubiacegoprzepisywanychfaksow ja tez nie lubię to po pierwsze po drugie nie realizuje tegorocznych Dni Elbląga Po trzecie przez moje imprezy przewijają się wszystkie formy estradowe z przewaga takich, na jakie liczą na festynie odbiorcy ,ale bywały szanty, poezja śpiewana i kabarety oraz zespół Roma. Do słuchaczy Disco Polo mam taki sam szacunek jak do słuchających Demarczyk i Grechuty mimo że wolę Grechutę. Nigdy nie da się otwartej imprezy plenerowej dopasować do wszystkich gustów, ale z imprezą jest tak jak z telewizją można przełączyć na inny kanał lub pójść na inny festyn lub zostać w domu. Pozdrawiam miłośników każdej muzyki
Dariusz Bocian