UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
SML to V-kolumna, która sam chcę zagrnąc władzę w mieście. Państwo przewodniczący nigdy nie dbali o współtowarzyszy dla nich zawsze najważniejsze jest ich osobiste dobro. Zawsze ich obietnice pomocy są zawsze w fazie "dobrze dobrze jutro", a być może nawet "Pomożecie? .... Pomożecie!" Dziwię sie dla czego tak wielu członków zapisało sie do tego stowarzyszenia. Podobno nie można się z niego wypisać, no ale cóż zawsze można spróbować. Sylwia i Marcin to karierowicze którzy mamiąc mlodych ludzi różnymi imprezami, szykują sobie popleczników w nadchodzacej kampani. Powodzenia
sml-ątko