UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Ja sie barzdzo martwic o te stypendysty, bo jak te Borzęckie i Jachimowicze nie dostać kolejne pieniedze z budżet miasta i Pan Rynkowski nie dać kolejny czek, to co co one będą dzielić. A jak taki student zaczyna studia bo dostał stypendium, a potem nie dostanie to on przestanie studiować i miejsce na uczelni zwolni. Czy wtedy już mu wystarczy do pierwszgo.A jeżeli póżniej wystarczy to czemu teraz nie wystarcza. Jeżeli to nie jest umowa na całe studia i jeżeli on tego ani odrobić w Elblągu nie musi, ani oddać, to po co to miasto rozdaje pieniądz. A jak zabrakło dla inne młode zdolne, to one mają fizyczne do końca życia zostać.To ja se teraz tak chodze i myśle po co mydło do mydlenia oczu ma kosztować takii wielki pieniądz?
ICEK