UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Aktywny kibicu nie przypominam sobie abyśmy razem chodzili do szkoły. Natomiast jeśli chodzi o lekcję wychowania fizycznego to od pierwszej do ósmej klasy miałem piątkę (szóstek wówczas nie było). W piątej klasie zostałem nawet przyjęty do klasy sportowej przy SP 3 (wówczas była to jedyna szkoła sportowa w mieście) więc nie wmawiaj mi, że nie potrafię zrobić przewrotu w tył czy gwiazdy, bo te dwa ćwiczenia zrobiłbym nawet z Tobą na plecach.
Autor