UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Nie rozumiem komentarzy w stylu "a gdzie była jego nowa, kochana klasa". To źle, że daliśmy mu szansę? To co się stało wstrząsnęło cała szkołą, każdy w jakiś sposób to przeżył. Niestety żadna kara nie zwróci życia. A obwinianie Krystiana jest co najmniej żałosne.