UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Weszłaś na czyjąś prywatną posesję (pewnie bez zgody) na teren budowy (bez kasku i zabezpieczeń i pewnie jeszcze nikomu nic nie mówiąc) ty to nazywasz "artyzmem" ja to nazywam krańcową nieodpowiedzialnością Na miejscu właściciela wyciągnął bym konsekwencje z twojej tam wizyty. ..
nieopisanypisacz