UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Byłam na miejscu wypadku chwilę po zdarzeniu. Odszkodowanie, to powinna zapłacić gówniara, bo jeśli w terenie zabudowanym nie dostosowała prędkości, to świetnie o niej świadczy. Ja jechałam 60km/h na trasie, bo fakt, warunki na drodze fatalne. A stała z telefonikiem i buczała, bo się pewnie spóźni, hehe

MistrzKierownicyUcieka

Anuluj