UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

To, że likwidują oddział w Wojskowym szpitalu - w sumie już Miejskim - bo go przejęli, to nie znaczy, że personel nie przechodzi. Dziś byłam na ostatnim spotkaniu ze szkoły rodzenia i położna prowadząca powiedziała, że calutki personel przechodzi do szpitala miejskiego- więc- jest duże prawdopodobieństwo trafienia na swoich zaufanych lekarzy- jeśli już się kiedyś było w Wojskowym szpitalu. będę rodzić w październiku i bez żadnych większych oporów od razu poszłam to Wojskowego- może sale rzeczywiście nie są najwyższych lotów jak i sama sala do rodzenia, ale jak dla mnie liczy się atmosfera!!! a to tworzą ludzie i ten tembr głosu każdej położnej jaką tam spotkałam i zaangażowanie i słowa- że mimo, że to wielka rzecz urodzić - to największą nagrodą za ten ból- jest zobaczenie swojego dziecka. I pamiętajcie położne, lekarze to tez ludzie- z jakim WY nastawieniem idziecie rodzic- tak będziecie odbierani.

Joluś

Anuluj