UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Byłem pod wrażeniem śpiewu i tekstów. Może i Wats, ale też skojarzenia z W. Wysockim, ale to chyba nie jest postać znana obecnemu na koncercie pokoleniu. . Ale główne zastrzeżenie - na kolejnym koncercie (dwa poprzednie w Galerii) akustycy nie radzą sobie z dźwiękiem, bo sądzę, ze aparaturze, którą dysponują nie można obecnie nic zarzucić. Pokolenie głuchych w natarciu. !Dżwęk bije po uszach, muzyka zagłusza śpiew, słychać pukanie mikrofonu, a jestem słuchaczem nawykłym do głośnej, dynamicznej muzyki. Umęczyłem się tymi nieumiejętnie nagłaśnianymi imprezami. Szkoda. .. I chyba nie tylko ja?