UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Szkoda, że nie ma zdjęć, jak zalało ludziom mieszkania na Jaśminowej. Woda lała się z całej ulicy ludziom prosto pod drzwi, a oni bezradni stali i czekali kilkanaście minut na przyjazd straży. Pierwszym wozem przywieźli małą pompkę, która w dodatku nie chciała się włączyć. Drugi wóz tylko wypompował wodę z kałuży tak, że spłynęła w dół ulicy zalewając Browarną i pojechali. Wody mieli w mieszkaniu po kolana, zalało im instalację elektryczną, w domu małe dziecko. Gdzie ci ludzie mają teraz mieszkać?

tadeek

Anuluj