UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
nie zawsze jest tak, że kiedy nie widać co się produkuje to nic tam się nie dzieje. Ja byłem ciekawy co się dzieje w budynku za modrzewiną to poszedłem i zobaczyłem - szybko mnie wynieśli ale już wiem :) co do budynków na wyspie ?? wiem ze młodzi w "harcówce" działają i nie ma tam dnia żeby kogoś nie było więc nie można mówić o pustostanie. Poza tym są to miejsca, które z góry nie są nastawione na generowanie zysków w pieniądzu ale tzw. zysku społecznego jak wspieranie inicjatyw czy rozwój kultury szeroko pojętej. Na pewno nie każdy to wie a już na pewno wielu nie pasuje to, że ktoś to dostał od miasta państwa czyli nas. Ale gdyby tego nie było to byśmy jęczeli narodowo jak to źle jest w mieście bo nawet nie ma gdzie się taki młody człowiek podziać, że albo na piwo albo w klatkach siedzą "nie jak za naszych czasów". Polak sknera jęcząca To są inwestycje, które się zwracają a jeśli ktoś powie, że nie to niech wyceni pracę na rzecz kultury albo samą kulturę dostanie za to nobla.