UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Szanowny Pan Aborygen MIejscowy Popieram całkowicie Pana przemyślenia wszystko to trzeba zrobić i to mozna zrobić bardzo niskim kosztem. Ale w Elblągu istnieją potężne siły polityczne ,którym bardzo zależy aby tu nie było pracy.Wykonuje się inwestycje które maja przynosić efekty ekonomiczne dopiero za parę lat. Most przez rzekę Projekt węzła 7-22 Terminal w porcie Obwodnica przez środek miasta Prom z Tolkmicka Ratusz Fosa Na wszystko to potrzebny był wkład z gminy na tak zwane koncepcje. Koncepcji nie trzeba zrealizować i nie trzeba mieć uprawnień budowlanych. Ale otrzymuje się legalnie kasę od osób którym zależy na dużym bezrobociu w Elblągu. Bezrobotni chętnie pojadą na roczną pracę za granicą może nie wrócą. Ziemia będzie tańsza. Uważam , Elbląg ma największe szanse rozwojowe dzięki wodnemu połłączeniu z największym rynkiem świata. Tylko Urząd Morski nie może blokować portu w Elblągu. Ostatnio holownik morski nie mogł wpłynąć po konstrukcję do Stoczni Gdynia i trzeba było do Bałtyjska dostarczyć barkę pchaczem śródlądowym. Dodatkowe koszty , a więc ograniczenia w produkcji ,a w konsekwencji będą zwolnienia z pracy. Port Elbląg powinien dać pracę dla tysiąca osób jest masa towarowa , ale w Radzie Nadzorczej Zarządu Portu były wiceminister przeciwnik rozwoju portu jest głównym doradcą Przewodniczącego Wspolników Zarządu Morskiego Portu Elbląg Tylko te osoby są odpowiedzialne , że tysiąc osób nie ma pracy Te osoby zarządzają największym społecznym majatkiem. Polak to brzmi dumnie, nadszedł czas działania