UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Opisując zdjęcie miałam na myśli, że latem plaże są pełne turystów, roi się od kolorów, słychać radosny krzyk dzieci, widać pełno uśmiechniętych twarzy. Natomiast tu, ta radosna plaża zmienia się w samotną wyspę, na której ten koń musiał równie samotnie skonać. Ja, widząc to zdjęcie, słyszę ten głuchy szum fal, ten ostatni oddech zwierzęcia, szum liści, ciszę. W wyobraźni odtwarzam jego ostatnie, coraz wolniejsze kroki. Zdjęcie zostało wykonane jesienią, tą samą, która odebrała kolory lata. I choć to tylko rzeźba z piasku, ja patrząc na nią, jestem pełna uczuć - począwszy na zachwycie, skończywszy na nostalgii.

Autorka

Anuluj