UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Kiedyś faktycznie istniały teorie urbanistyczne, z których wynikało, że miasto może się rozwijać w oparciu o centrum lub tzw. "oś rozwoju miasta". Kiedyś nie było problemu-wiadomo 1maja (bar mleczny) i Hetmańska (Delikatesy, a w nich kolejki). Jedno i drugie tradycyjnym miejscem spotkań. Dziś teoria centrum dotyczy tylko małych miast. Elbląg, podobnie jak Gdynia (z główna osią rozwoju wzdłuż ul. Świętojańskiej) przyjął drugą koncepcję. Bo tu już nie ma mowy o jednym centrum. To są raczej centra usytuowane na głownej trasie. Nasze "centrum" to zaczyna się własciwie od Placu Dworcowego i biegnie przez Grunwaldzką, Hetmańską, 12 lutego i Płk. Dąbka z odgałęzieniem przez ul 1 maja i plac Słowiański na starówkę. Cały ten węzeł gordyjski na Grota Roweckiego to, jak rozumiem, próba rozciągnięcia funkcji centrum pod UM i połączenia z Grunwaldzką poprzez w sumie ladną ul. 3 maja. Zwłaszcza jeśli powstanie galeria Syrena i Willa Syrena. Na pewno galeria Porto 55 wzmocni role centralną Placu Jagiellończyka (taką o jaką chodzi autowi), a Bulwar i kładki rolę Starówki. Ale takiego centrum aby zawrzeć w nim całe miasto w jednym miejscu ta ja bym się nie spodziewał, bo to raczej i niemożliwe i dziś nie praktykowane nawet przez urbanistów (oni twierdzą że to ogranicza rozwój do zbyt przestrzeni). No chyba, że w Ornecie czy Sztumie.

waldorf

Anuluj