UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
PART 1: Nie wspomnę o władzach, którzy grzeją stołki już od dobrych kilkunastu lat. Prezydent, który już dawno zacofał się pod względem nowoczesności, nie robi nic żeby podnieść atrakcyjność miasta. Świat idzie do przodu, a Elbląg niestety jak stanął tak stoi. Większe inicjatywy młodych ludzi spotykają się z pogarda i niezadowoleniem. Bo ich działania porównywane są z większymi miastami, gdzie spotkać można znacznie większe możliwości. Jeżeli chodzi o różnego rodzaju imprezy organizowane przez studentów, to miasto w ogóle nie pomaga. A wręcz zawsze mają swoje zastrzeżenia. Oczekują, że uczelnie nawiążą współpracę, ale nie robią nić, aby do tego faktu doszło. Pilnują tylko swojego interesu i opracowują strategie planu wyborczego tak, żeby onieśmielić ludzi, zamknąć dzioby konkurencji i dalej NIC NIE ROBIĆ!!! Młodzi uciekają nie tylko dlatego, że miasto Elbląg to miasto antystudenckie. Poszukują wrażeń, możliwości, zabawy, ciekawych ludzi i tętniących życiem miejsc, których w Elblągu raczej spotkać nie można. Ale również ciekawi świata, chcą wyrwać się z domu i zacząć żyć z dala od narzekających starych. Sam studiuje na PWSZ. Przyjechałem do Elbląga z Ostródy. Mieszkam tu już 2 lata i myślę, że moja wypowiedź jest uzasadniona. Ponadto znajduję tu powody do śmiechu i zadowolenia. Na uczelni zajęcia odbywam z profesorami i doktorami zarówno z PG, UG, UWM jak i UTP w Bydgoszczy.
Przemash