UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Wczoraj obserwowalem jak kawalkada zmeczonych strazakow jechala na sygnalach do kasyna na kolacje czy obiad. Biedacy szumu narobili na pol miasta. Glod ich sciaskac musial... Zdazylo mi sie tez widziec dwa bojowe wozy strazackie na basenie wojskowym, gdy czekaly, az strazacy sie wypluskaja. Ot, taka taksoweczka za podatnikow pieniadze...