UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Panie „Polak to brzmi dumnie”! W sprawie locji mówimy o tym samym, ale różnymi językami. Locja sama w sobie nie jest Prawem. Prawo Morskie tylko nią się posiłkuje w takim stopniu, jak Prawo o Ruchu Drogowym atlasem samochodowym, a KC, w sprawie gruntów, mapą geodezyjną terenu. Drukarnia NOWATOR Kartuzy 83 300 Osiedle Wybickiego 3A sprzedaje locję żeglarską Zalewu Wiślanego autorstwa Jacka i Marco Kulińskich, / bardzo poszukiwana/ lub może Pan się z komunikować z autorami tej locji. Jachtklub Morski "NEPTUN", ul Przełom 6, 80-643 GDAŃSK - Górki Zachodnie lub E-mail: kulinski@rsi.pl Ponoć mają już wydanie na płycie CD ROM. Myśli Pan, że oni napisali nowe zasady prawne? Nic błędniejszego. Wracając do tematu zasadniczego. Pan Prezydent nie jest władny stwierdzenia, nawet swoim podpisem, że przez Zalew biegnie tor o takiej to, a takiej, głębokości. Pan Prezydent może tylko stwierdzić, na podstawie locji, czy szlak przepływowy spełnia wymogi bezpieczeństwa dla przewozów towarowych statkami, do portu morskiego w Elblągu. Pan Prezydent może też zainicjować, na forum sejmików wojewódzkich – pomorskiego i wm, aby ten szlak pogłębiono na takie potrzeby. Natomiast zaistniałe zmiany na torze wodnym może w locji odnotować, moim zdaniem, co najmniej instytut zajmujący się hydrologią i badaniami dna morskiego, i to na podstawie badań sonarowych. Odnośnie, opisanych przez Pana, wydawanych zezwoleń przez Urząd Morski na przepływy jednostek o wyższym zanurzeniu niż podaje to locja, uważam, powinno to być ścigane przez... UOP? To jest nie tylko narażanie mienia, ale również życia ludzkiego. Łącze pozdrowienia. p.s. Brawo Panie Aborygen za trafne spostrzeżenie! U nas zawsze wówczas buduje się studnie, gdy pożar trawi budynek.
oset