UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Na wskazanej stronie są opisy kąpielisk na Mierzei. Wadą tego jest brak konkretnych wyników badań i dat ich wykonania. Każdy wie, że jak jest na tyle zimno i wietrznie, że tylko morsy się kąpią, to woda w Zalewie jest względnie czysta. Jak żar z nieba wali, to Zalew pokrywa się centymetrowym kożuchem i wydziela odrzucającą woń. Ale, żeby tylko nie krakać, to poza polityczno-urzędniczym bełkotem, coś się zmienia. Przy pogłębianiu wejścia do Elbląga w tym roku, szambo nie było wylewane w pobliże plaż tylko w miejsce na lądzie, gdzie nikomu to nie szkodziło, a nawet będzie długoterminowo pożyteczne. Brawo !!! Pierwszy przejaw myślenia i rozsądku. Teraz dalsze wskazówki. Rybacy w portach myją sieci. Woda popłuczna wraca wprost do basenu wraz ze śmierdzącymi okropnie osadami. Baseny te są lokalnym centrum turystyki i świadczą o gospodarzach terenu. Osady te odkładają się w nich i są mieszane śrubami łodzi rybackich. Efekt było np. czuć przy otwieraniu portu w Tolkmicku. Uważam, za konieczne budowę instalacji oczyszczających te wody i wywóz osadów w sensowne miejsce. Np poldery nie wykorzystywane. I nie widział bym nic zdrożnego, gdyby przeznaczone na to były środki publiczne. Bo rybacy z pewnością tego nie zrobią.
sceptyk