UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
"Rodzina (tradycyjna) jest środowiskiem, którego najwyższym celem jest powołanie nowego życia" - a jak się okazuje, że rodzice dzieci mieć nie mogą, że jedyną drogą in vitro, albo może i kompletna bezpłodność, to już nie rodzina tradycyjna? I już bez celów najwyższych? Ciekawe, jak ks. , dr. , prof. , etc. kwalifikują rodziców stosujących antykoncepcję, którzy są po rozwodach, bez dzieci przez nich powołanych do życia, ale za z dziećmi adoptowanymi? Rodzina inaczej?