UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Czemu, powiedziałam "kobieta". .. bo jestem kobietą. Wbić gwóźdź i przeinstalować system też potrafię. Jak ktoś jest samodzielny i nie potrzebuje "drugiej płci" do wykonania "nieswoich zadań", potrafi sobie poradzić - czy to źle? Nie. Źle jest, jak nie potrafi nic, poza odgrzaniem mrożonki w mikrofali i "włączeniem internetu" niezależnie od tego, czy to kobiet czy mężczyzna. Poza tym drogie Feministki weźcie pod uwagę, że to był nieautoryzowany wywiad o historii, a nie elaborat o nieprzystosowaniu do życia.

Anna Urien Grzelak

Anuluj