UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Ludzie będą kupowali w hipermarketach bo tego chcą i takie są trędy. Nikt również nie neguje potrzeby budowania centrów handlowych w ogóle. Inne jednak znaczenie ma wybudowanie centrum w którym lokuję się małe i średnie firmy z kapitału lokalnych kupców a inne hipermarketu w którym na dokładkę zagraniczny inwestor oferuje powierzchnie do wynajęcie od 100 zł za metr w górę .Co trzeba tam sprzedawać i po jakich marżach łatwo policzyć jeżeli koszt utrzymania samego lokalu wielkości 80 m.kw to razem z Vatem 10 000 zł miesięcznie . Chleb kiełbasę i masło także,-- inaczej te produktu nie były by w marketach dostępne ,a są i to właśnie chleb masło i kiełbasa przyciąga klientów na zakupy-- Można wszystkie formy handlu godzić z sobą lokując centra hipermarketowe na obrzeżach miast a np. przy Żeromskiego budując coś ma kształt Promenady czy Kifu lub Batorego albo antagonizować środowiska kupieckie i doprowadzić do absolutnej plajty tych drobnych kupców stawiając hipermarkety gdzie popadnie, a właściwie wszędzie gdzie zagraniczny inwestor sobie tego zażyczy. Problem polega nie na tym że Kupcy nie chcą konkurencji ,ale w tym że nasze państwo nie umie jeszcze ich chronić przed nieuczciwymi praktykami promocyjnymi przeprowadzanymi przez zagraniczne sieci. W krajach ich pochodzenie forma działalności którą nam serwują została już dawno zakazana lub ostro ograniczona. Mieszkańcom Elbląga potrzebne są i Markety i małe ładne sklepy Niestety jedno i drugie przy obecnej polityce władz miasta się wyklucza . Kupcy akceptuję budowę centów handlowych w których chcą lokować swoje sklepy .Niestety dotychczasowa oferta władz miasta kierowana jest do zagranicznych sieci .W związku z powyższym pytam Pana Prezydenta gdzie drobni i średni kupcy mają handlować czy to może oni mają się wynieść się za miasto?