UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
inżynier humanista winieneś jednak sobie troche pogłębić swoje wiadomości o powojennym Elblągu. .. .Stare Miasto miało zniszczenia rzędu 60%-70%, ale zniszczenia te dotyczyły dachów kamienic, górnych kondygnacji itd. Jest znane zdjęcie lotnicze z połowy lutego 45 r. i widać to literalnie. Oczywiście - kościół mariacki, dzisiejsza katedra św. Mikołaja, kościół św. Ducha i Brama Targowa zostały dotkliwie zniszczone - dachy runęły do środka. .. .. Ale stały dziesiątki kamienic, stało dziesiątki fasad tych kamienic. .. .a właśnie fasady tych kamienic były najcenniejsze. .. .. Dom pod Wielbłądem, Münzmeister Philippsohn (dzisiaj Wędrowiec), Ed. Witteck, Herzfeld&Schwan i wiele innych. .. .Takie zniszczenia były też w Norymberdze, Lubece-Matce Elbląga, Bremie, Ingolstadt i w wielu innych. .. .można dzisiaj zobaczyć jak tam te zachowane fasady wykorzystano. .. .u nas - dzisiaj denerwujemy się stylem odbudowy firmy Mytych. .. ale gdyby p. Mytych miał chociaż resztki tych fasad, zrobiłby to co z kamienicą Paul Salewski (dzisiaj Hotel Pod Lwem). .. a Warszawa. .. .pod koniec września 1939 r. była b. mało zniszczona, piszą o tym we wspomnieniach nawet Niemcy. .. .i dzisiaj nie każdy rozumie, czy musiał być tam ten dwumiesieczny kataklizm 44 r. .. .. .
nie inżynier, ale humanista...