UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
No i niestety po stalagu nie ma śladu bo imbecyle w malborskim magistracie wymyślili w tym miejscu parking przycmentarny. Resztki obozu ( stary dom grabarza i baraczek obok skasowano jakieś dwa, trzy lata wstecz) W zeszłym roku w końcu postawiono obelisk ku czci tych, którzy pobytu nie przeżyli
łor