Zgłaszanie opinii do moderacji

A moim zdaniem przez trzy dni facet chlał a siostra patrzyła i polewała. Co zrobiła siostra żeby facet zamiast trzy dni pił tylko jeden dzień. Teraz jak facet nie żyje to pewnie sam sobie winien albo to winien alkohol bo daje się pić. Jest tyle zastrzeżeń do funkcjonowania tej placówki w wyniku moich obserwacji, że tylko czasowa kwarantanna a napweno 100% wymiany personelu zaczynając od Pani Kierowniczki{osoba o niskim stopniu orientacji co się dzieje w podległej jej placówce}Pogotowie Socjalne to nie posterunek policji a policjanci sobie robią tam klub i poruszają się po całym pogotowiu nie kontrolowani przez pracownikow pogotowia{samowla}. Agresja wobec osoby nawet trzeżwej wręcz nagminna. Tę placówkę zależy zamknąć i uruchomić nową na innych zasadach.

Agvarius