UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
W końcu porządny felieton, gratulacje Tomek! Zgadzam się praktycznie w każdym calu. Jedynie przestrzegłbym przed postrzeganiem Trójmiasta jako ziemi obiecanej. Mieszkam tu od paru miesięcy, porównuję, i owszem, Elbląg wypada blado, niemniej tutaj również szału nie ma - rynek pracy może i większy, ale postępowanie pracodawców takie samo, jak nie gorsze.
Sven