UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
seniorek - zgadza się, że dawny hotel "Der Stadt Elbing" (w czasie wojny komendantura Wehrmachtu) wygląda fatalnie. Wiele jest w Elblągu takich budynków, gdzie aż się prosi o parę worków cementu i trochę farby. Takie budynki tworzą wizerunek miasta - jego cechy rozpoznawcze, zwłaszcza dla osób, które są tu np. przejazdem. Hotel "Der Stadt Elbing" zwany był przed wojną "Ochse-Tempel", albo "Bullen-Tempel" (Świątynia Wołów lub Bycza Świątynia), gdyż cieszył się popularnością wśród okolicznych chłopów (i nietylko), którzy odstawiali do rzeźni miejskiej (Schlachthof) trzodę, czy rogaciznę, a następnie niekiedy balowali. .. .. To bardzo dziwne - ostatnio wpisano do rejestru zabytków d. SP-3 (Jahn-Schule), dzisiaj Gimnazjum Nr 5 - obiekt z 1929 r. , a piękną i majestatyczną wieżę wodną w Zakładach Mięsnych z końca XIX w. rozwalono 6 lat temu!!!! Z drugiej strony to też trochę dziwne, że promocja miasta nie przewiduje (oczywiście w uzgodnieniu z jakimś prywatnym inwestorem) nadania jakiemuś nowemu hotelowi nazwy "Hotel Miasto Elbląg", czy po prostu "Hotel Elbląg". Tak jest np. w Gorzowie, a hotel Olsztyn jest np. w Królewcu. Z tymi BLACHO-DRZWIAMI to również prawda. Niszczy się stare, poniemieckie drzwi o wykwintnej nieraz snycerce drzewnej, a montuje się drzwi podobne do tych, które Niemcy na strychach montowali na wypadek pożaru, czy jakiegoś innego kataklizmu.
erg.