Zgłaszanie opinii do moderacji

sPiSkowiec napisał: "...Nie jestem zwolennikiem obecnego prezydenta, ale jedno mu muszę przyznać facet rozumie, co oznacza dla miasta rozwój infrastruktury i robi swoje, co prawda nie z polotem, ale konsekwentnie..." Jakub Łoginow napisał m.in. "...czy do władz Elbląga i do dyrektora elbląskiej delegatury Urzędu Marszałkowskiego nareszcie dotrze, że już na przełomie 2008 i 2009 roku de-facto zaprzepaścili niepowtarzalną szansę na rozwój ich miasta jako ośrodka portowego, podejmując nieprzemyślane decyzje personalne i rezygnując z doprowadzenia do końca spraw, których się wcześniej podjęli?...", całość pod linkiem http://elblag.gazeta.pl/GazetaElblag/1,91928,7268948,Kanalu_przez_Mierzeje_nie_bedzie__Niepowtarzalna_szansa.html. Przy okazji powstaje pytanie: czy prezydent HS to także "władze Elbląga" wymienione w powyższym artykule. sPiSkowca prosiłbym o odp. Gwoli przypomnienia: rozwój i znaczenie Elbląga nadawał fakt istnienia portu, w dalszym ciągu z rozwoju przemysłu którego synonimem byli m.in F.Komnick i F.G. Schichau, przy czym Schichauwerft nieodłącznie była związana z produkcją stoczniową. Dziś kontynuowanie tego w rozwoju nie przeszkadza. Bogactwo miasta nie buduje się na centrach handlowych zbierających pieniądz z wenątrz ale na przemyśle i handlu (w tym morskim) ściągających pieniądz do miasta z zewnątrz jako wartość dodaną.

MirCrow