UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
My, Elblążanie o to miasto po prostu nie dbamy. I nie chodzi tu tylko o zaniedbania urzędników. To młodzi elblążanie gryzmolą wulgaryzmy na nowo pomalowanych budynkach. Tam, gdzie robią docieplenia i elewację jest to samo-ledwo budowlańcy skończą ścianę już pomazana. Turyści przyjeżdżają i widzą właśnie to - gryzmoły, porozwalane po weekendzie śmietniki na Starówce, papiery rzucane gdzie popadnie, guma do żucie poprzylepiana do ławek w katedrze-Tak, tak moi Drodzy. Sami sobie to robimy. Julcia