UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Czasami żegluję po Zalewie. Główne niedogodności? Brak jakiejkolwiek bazy (czyste toalety, prysznice) w portach nadzalewowych. Niepogłębione wejścia do portów. Słabo oznakowane sieci rozciągnięte we wszelkich możliwych miejscach - rejs przez Zalew przypomina zawsze slalom. A przecież żagle nie zawsze pozwalają na płynięcie idealnie wyznaczonym torem wodnym między portami, wolnym od sieci. Plus brudna woda.
Kasia.