UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Muzykę się ocenia przede wszystkim po nagraniach, a nie po jednym koncercie, w dodatku będącym debiutem scenicznym. Wszelakie uszczerbki techniczne były głównie winą pseudo-akustyków, chłopaki dla poprawy sytuacji mogli jedynie zainwestować w footswitche, zeby zniwelować sprzęgła w niektórych momentach. Nie wiem w ogóle jak ich można po tym koncercie ocenić, skoro nic nie było słychać i do tego basiście poszła struna przez co nieco się chłopaki mijali w stroju. Reasumując, polecam poczekać na nagrania/wpaść na próbę, a nie oceniać po lipnie nagłośnionym koncercie.
SPECJALista